
Wielokrotny mistrz Włoch i zdobywca Ligi Mistrzów, AC Milan, dołącza do grona organizacji dumnych ze stosowania technologii blockchain. Właśnie wprowadzili oni do obiegu token kibica, korzystając z platformy Chiliz. Ich posiadacze będą mogli brać udział w różnego rodzaju akcjach czy otrzymywać związane z tym nagrody.
Chiliz w sporcie
AC Milan to dwudziesty klub sportowy, w którego portfolio znajduje się współpraca z Chiliz. Wśród najbardziej znanych organizacji, które postawiły na kooperację z tym partnerem są kluby piłkarskie jak FC Barcelona, Atletico Madryt, AS Roma czy Paris Saint-Germain, UFC, czyli największa organizacja mieszanych sztuk walki czy drużyny specjalizujące się w e-sporcie.
W jaki sposób tokeny wykorzystują inne kluby? Na przykład fani cypryjskiego Apollonu niegdyś wybierali przeciwników meczów towarzyskich lub decydowali o nowych strojach na kolejny sezon. Kibice Barcelony mieli decydujące zdanie z temacie grafiki obecnej na koszulkach, w Juventusie posiadacze tokenów wybierali hymn klubowy. Trener AS Roma podczas jednej z konferencji prasowych odpowiadał na pytania użytkowników blockchain.
Tokeny kibiców na giełdzie Binance
Tokeny przeznaczone dla kibiców oferuje aplikacja Socios.com, którą pobrało prawie pół miliona użytkowników. Łączna wartość sprzedanych tokenów wynosi ponad 14 milionów dolarów. Część z nich znajduje się już na giełdzie Binance, gdzie można nimi handlować razem z Bitcoinem lub Tetherem.
Co skłania kluby do stosowania technologii blockchain? Na przykładzie klubu z Mediolanu przeważa chęć zdobycia globalnego zasięgu, co byłoby niemożliwe, stosując wypróbowane metody w czasach pandemii. A co zyskuje druga strona? Przede wszystkim zaczyna generować duże przychody i staje się rozpoznawalna w świecie sportu. Nie dałoby się tego osiągnąć bez zaangażowania wielu użytkowników-kibiców.
Sama firma Socios.com twierdzi, że pomogła zwiększyć przychody przedsiębiorstwom współpracującym. Ostatnia sprzedaż tokenów poszczególnych klubów trwa bardzo krótko, ze względu na wielkie zainteresowanie ze strony kibiców.