Skip to content Skip to sidebar Skip to footer

Do naprawdę bardzo niecodziennej wymiany zdań doszło ostatnimi czasy pomiędzy popularnym komentatorem na rynku kryptowalut Maxem Keiserem, a CEO Euro Pacific Capital Peterem Schiff’em. Sprawa dyskusji oraz wymiany zdań dotyczy oczywiście bitcoina, a dokładnie takiego pytania czy kryptowaluta chińska może w jakiś sposób zagrozić pozycji samego BTC?

Bitcoin a chińska sprawa

W swoim telewizyjnym całkiem niedawnym wystąpienia, Max Keiser zajął się poruszeniem tematu Chin jak i także bitcoina. Zdaniem tego analityka, Chiny gromadzą aktualnie bardzo potężne ilości złota. Już niedługo tak naprawdę mogą ogłosić, że ich zasobność całkowita w metal ten wynosi jakieś 20 000 ton. Według właśnie Kaisera byłyby to jak najbardziej pierwszy krok przed kolejnym ogłoszeniem jeszcze ważniejszym. Nowa kryptowaluta chińska miałaby się stać rozwiązaniem problemu samych banknotów. Ostatecznie mogłaby je wyprzeć.

Jak z kolei uwagę zwraca Max Keiser w samych momentach kryzysu, ludzie wolą zawsze inwestować w szlachetne metale oraz także w bitcoina. Czy w takim razie to połączenie jest rozwiązaniem, które jest zaproponowane przez Chiny.

Okazuje się, że Bitcoin stworzony został po nic innego jak po to, aby zaprzeczyć bankowemu oraz globalnego establishmentowi do walki z centralnymi bankami.

China Coin

Do samych słów Maxa Kaisera odniósł się także sam Peter Schiff. Jakie jest jego zdanie? Jego zdaniem nowa kryptowaluta chińska, która jest potocznie nazywana ChinaCoinem umocni przede wszystkim pozycję rynkową złota. Dla bitcoina samego w sobie będzie ona jak najbardziej stwarzała pewne zagrożenie. Wspomniał także, że możliwe, że doprowadzi do samego wejścia w kolejny trwały tak zwany cykl niedźwiedzia.

Okazuje się, że kryptowaluta, która jest wspierana przez złoto jest lepsza i to o wiele od kryptowalut, które nie są przez nic wspierane.

Jak z pewnością się domyślamy, te słowa jak najbardziej wywołały wrzawę (i to niemałą). Pod postem Petera Schiffa pojawiło się bardzo wiele komentarzy, które bezpośrednio zapewniały o wartości BTC, która jest wspierana przez właściwości uniwersalne blockchaina. Peter Schiff jednak się wcale nie poddaje.

Jak jest naprawdę z ChinaCoin?

W tejże dyskusji naprawdę bardzo istotny jest fakt, który okazuje się jest bardzo często zapomniany. Według źródeł dostępnych na temat samego ChinaCoin, ten projekt nie ma mieć kompletnie pokrycia w samym złocie, a tak naprawdę w yuanie chińskim.

Sama sprawa utworzenia aktywa tego typu opartego o złoto jest niesamowicie bardzo ciekawa. Powinniśmy się jak najbardziej zastanowić, jakie konkretnie konsekwencje dla samego bitcoina przynieść mogłoby właśnie takie rozwiązanie. A jakie jest Wasze zdanie na ten właśnie temat? Co jak co, ale naprawdę bardzo gorąco zachęcamy do komentowania tej sprawy. Prosimy o wyrażenie swoje zdania. Czy zgadzamy się z ekspertami? A może jednak mamy odmienne zdanie na ten temat? Warto jak najbardziej podzielić się wszelkiego rodzaju opiniami.

Rate this post

Leave a comment