
Pomimo faktu, że wartość Bitcoina ostatnimi czasy nadal oscyluje poniżej 40% jego rekordowej wartości wynoszącej 20 000 dolarów inwestorzy w dalszym ciągu spekulują na temat wzrostu jego wartości. Jak donoszą wiarygodne źródła wartość tej wirtualnej waluty ma osiągnąć spektakularny wzrost i przekroczyć poziomo 250 000 dolarów.
Czy 20-krotny wzrost wartości Bitcoin w przeciągu 4 lat jest możliwy?
Tim Draper, czyli nikt inny jak znany i ceniony inwestor Venture Capital z Doliny Krzemowej, powtórzył niedawno jedną ze swoich prognoz odnoszących się do niebotycznego wzrostu kursu Bitcoina.
W wywiadzie udzielonym dla portalu Yahoo Finance Tim Draper odniósł się, do swojego przekonania że Bitcoin już w 2022 roku osiągnie poziom 250 000 dolarów. Nadmienił również, że dopuszcza niewielkie przesunięcie czasowe dotyczące jego prognozy, ale jego zdaniem wspominany poziom zostanie osiągnięty nie później niż w pierwszym kwartale 2023 roku.
Biorąc pod uwagę obecną cenę tej kryptowaluty jej wzrost to przewidywanych 250 000 dolarów wynosił by 2000%.
Być może przedstawiona prognoza może wydawać się mało prawdopodobna zwłaszcza, że dotyczy zaledwie czterech najbliższych lat, ale warto podkreślić fakt, że Tim Draper nie jest w niej odosobniony.
Czy waluty FIAT to przeżytek?
Tim Draper nigdy nie ukrywał, że korzystanie z walut FIAT jest dla niego nielogiczne. Aby poprzeć swoją tezę powoływał się na kontrolę oraz brak zarówno przejrzystości jak i podmiotowość finansów w stosunku do nastojów panujących w polityce i społeczeństwie. W związku z powyższym Tim Draper uważa, że z biegiem czasu może dojść do dużego odpływ drzemiącego w FIAT właśnie na rzecz rozwiązań związanych z kryptowalutami i innymi aktywami cyfrowymi. k
Kto jeszcze prognozuje wysoki wzrost Bitcoin?
Nie tylko Tim Draper przewiduje wzrost Bitcoina do poziomu 250 000 dolarów. Wtóruje mu także Trace Mayer, czyli nikt inny jak jeden z pierwszych inwestorów tej kryptowaluty. Już na początku bieżącego roku zapewniał on, że Bitcoin już wkrótce może osiągnąć spektakularny kurs mieszczący się w zakresie od 100 000 do 250 000 dolarów.
Aby poprzeć i uzasadnić swoją tezę Trace Mayer powołuje się na związek wykładniczy między stopą inflacji czyli rare commodity zwaną również współczynnikiem SF, a związaną z nim kapitalizacją rynkową. Jak łatwo się domyślić w rare commodity Trace Mayer umieścił właśnie Bitcoina.
Zaproponowany model sugeruje, że po kolejnym halvingu wartość wspomnianej wcześniej kryptowaluty będzie wynosić w przybliżeniu około 1 biliona dolarów kapitalizacji rynkowej. Jak łatwo oszacować i przeliczyć, w przełożeniu na jedną monetę wyniesie mniej więcej 55 000 dolarów na monetę. Powyższa wycena nie jest jednak do końca tożsama z wizją zaprezentowaną przez Tima Drapera.
Krótko mówiąc trudno jednoznacznie przewidzieć co w najbliższym czasie rynek wirtualnych walut i aktywów cyfrowych będzie miał do zaoferowania swoim inwestorom. Cztery lata to zaledwie 48 miesięcy wcale nie jest to aż tak odległa przyszłość.